Temat na...
Temat na grudzień
Chrońmy niewinność dzieci
Posted by ks. Sławomir Kostrzewa 19 czerwca 2017
Współczesna kultura, szczególnie związana z ideologią gender, bez skrupułów uderza w świat dzieci. Zabawki i rozrywka oferowane dzisiaj najmłodszym niszczą nie tylko ich psychikę, ale też niewinność, a przez to duszę. Czy możemy skutecznie ochronić dzieci przed tym, co je niszczy?
Niebezpieczne zabawki i bajki
Od lat osiemdziesiątych XX w. świat zaczęły zalewać kreskówki, książeczki i zabawki obce dziecięcej wrażliwości. W kolorowym, spokojnym i bezpiecznym świecie bajek pojawiły się brzydota, ciemność, przemoc, agresja, niepokój, lęk i śmierć.
Współcześnie takie bajki są niestety normą. W wielu utworach dla dzieci zaciera się granicę między dobrem a złem. Ich autorzy wpajają młodym czytelnikom przeświadczenie, że nie ma wartości obiektywnych, że wszystko jest zależne od okoliczności. Bohaterowie, tacy jak np. Bóg, aniołowie, rodzice, wychowawcy, z którymi tradycja wiązała dobro i bezpieczeństwo, dziś nie są jednoznaczni, bywają zarazem dobrzy i źli. To, co tradycyjnie, co zawsze symbolizowało stabilność i bezpieczeństwo, tak ważne dla właściwego rozwoju dziecka (np. małżeństwo rodziców), przedstawia się dziś dzieciom jako coś przypadkowego i nietrwałego. Osoby będące autorytetami (np. nauczyciele, rodzice, starsi, osoby duchowne itp.) przedstawia się karykaturalnie i niepoważnie – jako reprezentantów świata, z którym nie należy się liczyć.
Jaki pan, taki kram
Twórcami rozrywki i zabawek dla dzieci coraz częściej są osoby o niskim poziomie moralnym, jawnie deklarujące swój antychrześcijański światopogląd, nierzadko związane z sektami. Na wielu popularnych zabawkach pojawiają się okultystyczne znaki i symbole, ściśle związane z kultem demonów i śmierci (np. do promocji najnowszej serii maskotek popularnego „kotka bez ust” zaangażowano zespół Kiss, odwołujący się w swoich utworach i koncertach do satanistycznej estetyki). Zabawki i kreskówki epatują tym, co kojarzy się ze śmiercią, upiorami i magią. Bohaterowie bajek przekonują dzieci, że współpraca z demonami jest korzystna. Mówią także, że nie trzeba wkładać wiele wysiłku w naukę i pracę, gdy wszystko można błyskawicznie osiągnąć, stosując odpowiednie magiczne zaklęcia. Pouczają także, że nie trzeba odpowiadać za swoje wybory i czyny, skoro wszystko podporządkowane jest ślepemu losowi, przypadkowi, planetom, talizmanom, amuletom itp.
Brzydkie zabawki = „brzydkie” dzieci
Estetyka ciemności i kult śmierci wpływają destrukcyjnie na psychikę dziecka. Rodzice skarżą się, że ich dzieci są zalęknione, boją się ciemności, nie mogą w nocy spać, czują się zagrożone, a w przedszkolu i w szkole sprawiają kłopoty wychowawcze.
Starsi zauważają, że choć w ich dzieciństwie również obecne były bajki, w których pojawiała się magia, to jednak nigdy nie zacierano granicy między dobrem i złem. Świat strachu i ciemności miał swoje znaczenie dydaktyczne i był przezwyciężany przez triumf dobra. Dziś zło i brzydota są bardzo dosłowne. Zamiast bawić i uczyć, bajki niszczą.
Gender niszczy dzieci
Zjawiska te, pojawiające się masowo w świecie rozrywki serwowanej dzisiaj dzieciom, pogłębiają się w ostatnich latach szczególnie za sprawą ideologii gender, która w czysty i niewinny świat dzieci wprowadza elementy seksualizacji, pornografii i moralnej deprawacji.
Przez stulecia zabawki i bajki kształtowane były według tradycyjnego, chrześcijańskiego systemu wartości. Dzieci poprzez zabawę uczyły się, czym jest dobro, zło, prawda, kłamstwo, piękno, brzydota. Zdobywały wiedzę o tym, jak właściwie rozpoznawać swoją tożsamość płciową: nie przez współczesne seksinstruktaże, ale przez uczenie się zadań społecznych realizowanych przez obie płcie. Dziewczynki przez zabawę uczyły się roli, którą miały podejmować owocnie w dorosłym życiu: kobiety, matki, żony, kreatorki domowego miru, porządku, estetyki i piękna. Chłopcy kształtowani byli do podjęcia w przyszłości wyzwania bycia mężczyzną – ojcem, mężem, wojownikiem, budowniczym świata i przestrzeni publicznej, obrońcą wartości takich jak Bóg, honor i Ojczyzna. Współczesny, zatruty przez szkodliwe ideologie, świat rozrywki i bajek dla dzieci odrzucił to, co wartościowe. Dokonał przewartościowania w świadomości konsumentów: dobre nie jest to, co uczy i kształtuje, ale to, co modne. Ze strony rodziców potrzeba więc dzisiaj olbrzymiej czujności i zdecydowanego sprzeciwu wobec tego, co może nieodwracalnie niszczyć ich dzieci.
Recepta na uzdrowienie
Wielu rodziców zadaje zatem pytania: jak uchronić dzieci przed tym, co złe? Czy moje dziecko skazane jest na dojrzewanie w zatrutym środowisku i przejmowanie tego, co je niszczy?
Pomocą może być „dekalog dobrego rodzica”:
Dbaj o swoje małżeństwo i chroń jego sakramentalność.
Wielu rodziców coraz lepiej zdaje sobie sprawę z tego, że bez pomocy Boga nie są w stanie uchronić swoich dzieci przed wszechobecnym złem. Przypominają sobie, że sakrament małżeństwa to realna obecność Boga między kobietą i mężczyzną! Nie ma większej ochrony dla małżeństwa i rodziny niż obecność samego Boga mieszkającego między nimi. Zły duch ma ograniczony dostęp do ludzi, których chroni łaska sakramentu małżeństwa.
Codziennie módl się za siebie, współmałżonka i za swoje dzieci – szczególnie często odmawiaj różaniec.
Jak mówi porzekadło: czego nie wymodlisz, to będziesz opłakiwał. Brak modlitwy to brak ochrony dla Ciebie, współmałżonka i Twoich dzieci. Rezygnacja z niej jest furtką dla złego ducha, który bezkarnie wchodzi w życie rodziny. Porównać to można do sytuacji, w której ktoś lekkomyślnie pozbawia swój dom solidnych drzwi. Modlitwa za siebie i za współmałżonka to zaproszenie Boga, aby działał w życiu. Dialog z Bogiem otwiera nas bardziej na Jego obecność, sprawia, że łatwiej rozpoznajemy zagrożenia, które mogą zniszczyć tych, których kochamy.
Unikaj grzechów ciężkich, przez które szatan zyskuje realny dostęp do Ciebie i do tych, których kochasz.
Każdy grzech, szczególnie ciężki, powoduje utratę łaski Bożej i realne wejście szatana w nasze życie. Szatan uderza nie tylko w osobę, która popełnia grzech, ale także w jej najbliższych. Zdarza się na przykład, że gdy któryś z rodziców popełnia grzech ciężki, nagle zaczynają chorować jego dzieci. Przyzwolenie na grzech w małżeństwie i rodzinie to pewna przyczyna wielu nieszczęść i tragedii, których Bóg dla nas nie chce, a za które tak często Go obwiniamy. Grzech znieczula nas na zagrożenia, które mogą nam szkodzić, powoduje, że je bagatelizujemy i lekceważymy.
Przystępuj często do spowiedzi, nie rzadziej niż raz na miesiąc.
Sakrament Pokuty to nie tylko akt wyznania i odpuszczenia grzechów, ale także łaska uzdrowienia. Gdy człowiek z wiarą przedstawia Jezusowi to wszystko, co jest w jego życiu ułomne, gdy wskazuje Bogu chore miejsca swojej duszy, Bóg go uzdrawia. Zamyka demonom drogę do duszy człowieka i do życia jego najbliższych.
Przyjmując często Komunię Świętą, przyjmujesz Jezusa Chrystusa!
Nie ma skuteczniejszej ochrony niż ta, którą daje sam Chrystus przez swoją obecność w duszy człowieka. Demony doskonale wiedzą, który człowiek „nosi w sobie” Jezusa, i boją się do niego zbliżyć.
Nigdy nie rezygnuj z niedzielnej Mszy Świętej.
Eucharystia to modlitwa Kościoła, w czasie której na ołtarzu Jezus Chrystus oddaje każdego z nas swojemu Ojcu. Potężna modlitwa to potężna ochrona dla tego, który w niej uczestniczy. To nasz udział w wydarzeniach paschalnych: w tajemnicy męki i śmierci Jezusa Chrystusa. To nasze zanurzenie w ofierze, którą Jezus Chrystus złożył swojemu Ojcu za nasze grzechy, to nasze włączenie w mistyczne Ciało Chrystusa.
Ucz swoje dzieci modlitwy, módl się razem z nimi.
Wielu rodziców rozumie, jakim zagrożeniem dla dziecka może być brak higieny w jego życiu, dlatego uczy je systematycznie dbać o czystość ciała. Tym bardziej należy pamiętać o tym, by nie zaniedbywać codziennej modlitwy dziecka, która ma chronić to, co w nim najcenniejsze – piękną, czystą, niewinną duszę.
Nie kupuj zabawek, które mogą zagrozić czystości serca Twoich dzieci i ich przyjaźni z Bogiem.
Choć dzieci potrafią wymuszać na swoich rodzicach różne modne zabawki, miej na względzie przede wszystkim ich dobro duchowe i psychiczne. Zanim kupisz dziecku konkretną zabawkę, dokładnie zapoznaj się, czy rzeczywiście jest dla niego bezpieczna. Informuj swoich najbliższych, jakich zabawek czy książek nie powinni kupować Twoim dzieciom w prezencie.
Gdy Twoje dzieci będą miały Ciebie i Twój czas, nie będą potrzebowały telewizji i wszystkich modnych zabawek. Naucz się mówić swoim dzieciom „nie”.
Kochaj swoje dzieci i pamiętaj, że Twoim zadaniem jest wskazać im drogę do Boga i nieba!