Świadectwa
Jak to się zaczęło..
Kiedyś - już bez dokładnego określenia w czasie - będąc w Koninie wstąpiłem do fary – Kościoła p. w. Św. Bartłomieja. Wychodząc z kościoła, moją uwagę przykuło ogłoszenie na tablicy znajdującej się przed świątynią – „Pogotowie modlitewne”. Napisane również było, że zastęp rycerzy św. Michała Archanioła modli się za osoby i w intencjach, o które poproszą wysyłając sms na podany numer telefonu. Ponieważ miałem taką potrzebę, zapisałem kontakt i wysłałem sms-a z prośbą o modlitwę, a nazwa - Rycerze Michała Archanioła utkwiła mi głęboko w pamięci....