Jak to się zaczęło..

Jak to się zaczęło..

Kiedyś - już bez dokładnego określenia w czasie - będąc w Koninie wstąpiłem do fary – Kościoła p. w. Św. Bartłomieja. Wychodząc z kościoła, moją uwagę przykuło ogłoszenie na tablicy znajdującej się przed świątynią – „Pogotowie modlitewne”. Napisane również było, że zastęp rycerzy św. Michała Archanioła modli się za osoby i w intencjach, o które poproszą wysyłając sms na podany numer telefonu. Ponieważ miałem taką potrzebę, zapisałem kontakt i wysłałem sms-a z prośbą o modlitwę, a nazwa - Rycerze Michała Archanioła utkwiła mi głęboko w pamięci.

Decyzja trochę czasu dojrzewała, ale sprawa chyba była od początku przesądzona i w końcu 20 marca 2016 roku wysłałem maila na odnaleziony w necie adres, z prośbą o przyjęcie mnie do Rycerstwa. Okazało się, że nie jest to takie proste. Najpierw musiałem przejść okres próbny. Skontaktowano mnie z Krzysztofem, zastępowym Rycerstwa w Koninie i od tej pory, 29 dnia każdego miesiąca spotykaliśmy się w kościele p. w. św. Bartłomieja na mszy, koronce uwielbienia Boga ze Św. Michałem oraz na wspólnej modlitwie, a ja musiałem już przyzwyczajać się do bycia rycerzem i funkcjonować tak jak oni, czyli codzienny egzorcyzm, a w piątek msza, ścisły post i dodatkowe modlitwy.  Chyba dla utwierdzenia mnie w podjętej decyzji, 30 maja 2016 roku, św. Michał Archanioł nawiedził naszą parafię w znaku swej figury z Gargano. Po około roku mogłem napisać podanie o przyjęcie mnie do Rycerstwa. Przyrzeczenie złożyłem tam, gdzie wszystko się zaczęło, czyli w konińskiej farze w dniu 8 marca 2017 roku, a przyjmującym moje przyrzeczenie był  sam „szef” Rycerzy Św. Michała , ksiądz Piotr Prusakiewicz.

I znów czekała mnie kolejna niespodzianka od Świętego Michała, bo pół roku później proboszcz, ksiądz Adam Czechorowski zorganizował  wycieczkę – pielgrzymkę do Włoch, której głównym celem było Gargano i przywiezienie stamtąd kopii figury Michała Archanioła. Nie mogłem nie pojechać!  Na pielgrzymce odwiedziliśmy wiele wspaniałych miejsc, ale przede wszystkim wróciliśmy w powiększonym o jedną osobę składzie i w ten sposób 24 września 2017 roku Archanioł Michał uroczyście wkroczył do naszej świątyni, wybrał sobie miejsce w południowej nawie i strzeże nieustannie naszego Kościoła, wspomaga nas w walce i ze swym wzniesionym mieczem jest nam obroną przeciw niegodziwości i zasadzką złego ducha.